Giżycko- Gdańsk- Mediolan- San Remo- Imperia!!

  Najbliższe miesiące upłyną nam na treningach w urokliwych, włoskich miasteczkach; San Remo i Imperia.
Po trzytygodniowej przerwie, grupa polskiej 420- stki, ponownie zameldowała się w północno- zachodniej części Włoch, nad Morzem Śródziemnym.
W trakcie dziesięciu dni zgrupowania, „pod okiem” Trenerów, Kuby Antoniaka i Marcina Józefowskiego, zawodnicy pracowali nad techniką żeglugi, taktyką regatową, a przede wszystkim nad przygotowaniem fizycznym.
W pierwszej fazie treningów, wiatru było pod dostatkiem, 15-18 węzłów, kilka godzin dziennie. To oczywiście dobrze nastrajało przed zbliżającymi się regatami, Imperia Winter Regatta. W ubiegłym roku na tych dużych regatach Julia wraz z Hanią wywalczyły wysokie 10 miejsce w gronie ponad 60 żeglarek.
Jeżeli chodzi o frekwencję i tym razem dopisała.
W klasie 420 wystartowało łącznie ponad 130 zawodników i zawodniczek z kilku krajów.
Niestety, jedyne co nie dopisało, to wiatr, a właściwie jego zupełny brak. W trakcje samej imprezy, przez trzy dni udało się rozegrać dwa biegi dla klasy 470 i jeden dla kobiet w 420.
Tak czasem bywa! Taki sport :)
Jednak całe zgrupowanie należy uznać za bardzo wartościowe.
Po powrocie z Imperii, nasza załoga, Jakub Gołębiowski& Filip Szmit, stwierdziła, że wyjazd ten wniósł do ich żeglugi niesamowicie dużo:
„…jeżeli chodzi o samą technikę prowadzenia łódki przy silnym wietrze, zrobiliśmy bardzo duży krok do przodu. Byliśmy bardzo szybcy podczas treningów i większość manewrów wychodziła nam prawie w 100 %. Należy pamiętać, że pływamy razem dopiero 3 miesiące. Teraz skupiamy się głównie na taktyce. Zrobiliśmy masę roboty, wreszcie żeglowanie sprawia nam przyjemność. Szkoda tylko, że zabrakło wiatru na regatach! … „
Teraz chwila oddechu, szkoła, święta, ale już w połowie stycznia ponownie jedziemy do San Remo.
Foto: Andrea Lelli

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *